Chcesz być rozpoznawalny w świecie biznesowym?
Masz świetne referencje i chcesz więcej zarabiać?
Zbuduj silną markę osobistą!
Znajdziesz mnie na Linkedin POD TYM LINKIEM i możesz zapytać jak zbudować silną markę osobistą. Zapraszam do rozmowy oraz konsultacje.
„Marka osobista to to, co mówią o Tobie inni, gdy wychodzisz z pokoju” – ta, być może znana Ci już, wypowiedź Jeffa Bezosa, założyciela Amazona, może zaskakiwać, ale doskonale oddaje istotę marki osobistej. Czy jesteś w stanie sobie wyobrazić, co o Tobie mówią ludzie za Twoimi plecami? Jak Cię widzą inni (bliscy lub przypadkowo napotkane osoby)? Jak to koreluje z Twoim widzeniem siebie? Wbrew pozorom nie aspiruję tu do rangi domorosłego terapeuty, ale chciałbym podkreślić, że bez dobrego kontaktu ze sobą nie zbudujesz silnej marki na LinkedIn.
No właśnie. Można powiedzieć, że markę osobistą się po prostu ma, więc po co ją jeszcze budować, po co się męczyć i zgłębiać temat personal brandingu?! Tak, to prawda. Podobnie można powiedzieć, że ma się jabłoń w sadzie, więc po co ją pielęgnować?! Rośnie, wiosną wypuszcza liście, kwitnie, potem daje owoce… Jeśli to nam wystarcza, to w porządku, ale jeśli chcemy zbierać więcej plonów, musimy się troszkę postarać, przyciąć gałęzie, ponawozić glebę, chronić drzewo przed mrozem i szkodnikami. Nie inaczej z marką osobistą. Wymaga ona troski, by mogła się rozwijać i przynosić Ci owoce w postaci zysków, większej sieci biznesowej, dobrej pozycji na rynku, lepszej rozpoznawalności. Z „definicji” Bezosa wynika jeszcze jedna ważna rzecz: marka osobista musi być autentyczna, nie możesz siebie wymyśleć na nowo, możesz tylko wyeksponować swoje mocne strony i się rozwijać.
Wiedz, że każde udawane „ja” nie zostanie dobrze odebrane. Spróbuj sprzedać kiepską czekoladę w pięknym opakowaniu. Może na początku to się nawet uda, w końcu konsumenci zwracają uwagę na estetyczną stronę produktu, ale opinia o jakości Twojego wynalazku szybko rozniesie się po świecie, a sprzedaż gwałtownie spadnie. Dlatego właśnie budowanie swojej marki na LinkedIn warto rozpocząć od konfrontacji z samym sobą, od poznania siebie.
Troska o personal branding przejawia się bowiem nie tylko w nieustannym zabieganiu o pozytywny wizerunek w sieci. Jej głównym przejawem powinna być nieustanna refleksja nad tym, co jest moją wartością, co mogę zaoferować światu. Przyjrzyj się sobie i odpowiedz na kilka pytań; określ to, co najlepiej Cię charakteryzuje, zastanów się nad tym, jakim typem człowieka jesteś, jakie masz zasoby i talenty, co jest Twoją słabą stroną. Następnie określ swój cel, zaprojektuj swoją karierę. Jeśli tylko tak będzie Ci łatwiej, sięgnij po kredki i narysuj swoją wizję siebie za 5 lub 10 lat. Na jakim szczeblu kariery będziesz? Jak widzisz swój dzień w pracy? Stwórz swój portret zawodowy, a gdy będzie on gotowy, zastanów się, jak dojść do tego miejsca. Narysuj swoistą mapę, dzięki której łatwiej będzie Ci obrać kierunek i wytyczyć właściwy szlak. Na tę wyprawę potrzebujesz właściwego ekwipunku. Zastanów się, co już masz. Jakie atuty i umiejętności pomogą Ci na tej drodze do celu? Zrób listę zasobów, które musisz jeszcze uzupełnić, byś w pełni zaopatrzony(-na) wyruszyć i sprawnie dotrzeć do mety. Być może to jakiś dodatkowy kurs, szkolenie, a może niezbędne do pracy narzędzia. Może warto rozejrzeć się za kompanem, który odciąży Cię w tym, co niepotrzebnie zaprząta Twój umysł. Pamiętaj, że w każdą podróż należy się spakować optymalnie. Twój bagaż nie może być zbyt ciężki, bo utrudni Ci marsz do celu. Nie może w nim też zabraknąć niezbędnych akcesoriów, które pomogą Ci pokonać różne przeciwności, będą wybawieniem na różnych zakrętach i wzniesieniach. Jeśli potrafisz budować budki lęgowe i szyć wspaniałe rękawiczki, a Twoim celem zawodowym jest wypromowanie się na rynku odzieżowym, bo tam znalazłeś(-łaś) dla siebie niszę, to nie pakuj do swojego plecaka młotka, hebla i gwoździ.
Wiesz już kim jesteś i dokąd zmierzasz. Czas zadbać o to, co pomoże Ci w budowaniu marki osobistej. Skoro tu jesteś i czytasz ten artykuł, zapewne odkryłeś(-łaś) już potencjał LinkedIn i wiesz, że ta wirtualna przestrzeń została stworzona dla ludzi biznesu, dla ludzi pragnących rozwija personal branding. To przestrzeń wymiany doświadczeń i dzielenia się umiejętnościami, idealna dla dyskusji i spotkań ekspertów z różnych dziedzin. Skorzystaj z tych możliwości! Załóż konto, jeśli go jeszcze na LinkedIn nie masz, i potraktuj swój profil jak wirtualną wizytówkę. By spełniała swoją funkcję, poświęć czas, by dobrze ją zaprojektować. Jak to zrobić? Część pracy – nazwijmy ją koncepcyjną – masz już za sobą. Wiesz już, co chcesz robić, w czym jesteś dobry, jakie są Twoje atuty, co Cię motywuje do działania w Twojej branży i dlaczego obrałeś taki kierunek oraz jaki jest Twój target. Czas na zadania praktyczne! Jeśli chcesz się cieszyć silną marką osobistą, uzupełnij swój profil na poziomie mistrzowskim. Niech poza danymi osobowymi zawiera on inne informacje, na których wpisanie pozwoli Ci LinkedIn. Dlaczego tak? Odpowiem pytaniem: a czy pusty profil jest dla Ciebie wiarygodny? Przecież im lepiej kogoś znasz, tym łatwiej jest mu zaufać, także na płaszczyźnie zawodowej. Chyba łatwiej powierzyć swój samochód mechanikowi, którego się dobrze zna lub którego ktoś nam poleca, czyż nie? Uzupełniając swój profil, miej na uwadze, iż kompetencje, reputacja i rozpoznawalność to trzy filary silnej marki osobistej. Mając z tyłu głowy te trzy komponenty przejdź przez kolejne elementy Twojej „wizytówki”.
